niedziela, 28 stycznia 2024

Bo nic mnie bardziej nie wkurza jak wykluczenie społeczne

 Mam długi. No i? Nie przeszkadzają mi one w życiu towarzyskim czy po prostu ludzie nie powinni się z kimś kumplować tylko dla pieniędzy a jak ktoś ma pieniądze czy jest sławny i bogaty to od razu uwielbiają go miliony a jak ktoś tej kasy nie ma to korzyści z niego też nie ma. No ale dobra-kasa się kiedyś wyczerpuje a przyjaciele znikną bo okazuje się,że kochali oni kasiorę a nie osobę jaka tę kasę miała czy nie miała. Jak ktoś nie ma kasiory to jest jakby wykluczany społeczenie. A to nie jest dobre.

Nic mnie bardziej nie wlcoorvia jak posty sponsorowane gdzie to na takich postach np jakaś nastoletnia shmatta jest testerką kosmetyków jak ta córeczka bogatego tatusia-EgyptianCotton94 jaka już za nastolatki śledziła sponosorowany przez produkty dla dzieci blog tosinków z tosinkowo.blogspot.com czy innje tam Żanetki Marek jaka ze swoim męzem jakiemu dziś ogranicza prawa rodzicielskie od trójki ich dzieci to reklamowlai cyz brali udział w konkursikach jakieś idi0tyczne przedsięwzięcia.

Ja nienawidzę mamusiek jakie reklamują sponsorowane produkty typu:Mój bobas je kaszkę Bebiko ale wcześniej karmiłam go na mleku Bebilon2. Jak się zesra to podcieram mu doopę chusteczkami nawiżającymi matki takiej i takiej a potem dostaje odemnie musy owocowe matki takiej i srakiej.". Nigdy nie rozumiałam gonitwy za pieniądzem ani jakże można żyć mając mężów czy dzieci. Nigdy też nie chciałam żyć jako ta kupica odmóżdżyca co daje męzowi doopki i bachorom gotuje zoopki.

Nigdy nie pragnęłam ale błędnie mnie odczytywano, że ja muszę łkać o miłość ale ludziska są popierdzieleni jak i nigdy nie chciałam tak żyć jak większość na tym świecie. Stąd też jak ja walczę od najmłodszych lat o fakt bycie autonomiczną jednostką a nie o bycie jakąś lalunią bądź skarbem...

Mona walka opierała się na tym głównie,że ja jestem z tych co walczą a nie co się poddają. Jestem swego czasu symbolem swojej epoki jak i przedstawicielką kobiet z rangi niezależnej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz